Przygrywka czyli zaproszenie do…czytania

Za pomocą jakich instrumentów Kaszubi wypędzają Stary Rok? Dlaczego kobiety skaczą na wysoki len i co śpiewają kosiarze, gdy po raz pierwszy idą kosić? Nie gwarantuję, że Wam o tym wszystkim napiszę od razu, ale jeśli wykażecie się odrobiną cierpliwości i zostaniecie z tym blogiem, to z pewnością dowiecie się więcej o polskich tradycjach muzycznych.

Dokumentacja festiwalowa, fot. E. Grygier

 

Blog „Tradycje muzyczne” to rodzaj elektronicznego silva rerum poświęconego muzyce związanej z polską obrzędowością doroczną, religijną i rodzinną. Od którejkolwiek strony spojrzeć: etnograficznej, muzycznej czy historycznej, jest to temat niezwykle szeroki, a dla miłośników muzyki nie tylko ludowej czy fokowej smakowity. Rozpoznając „polską nutę” w utworach jazzowych, współczesnych, czy w nurtach muzyki popularnej, nie zawsze zdajemy sobie sprawę ze źródeł towarzyszącego nam wzruszenia. Moim zdaniem warto tych źródeł szukać. Do tego wszystkich Czytelników zachęcam, ale też z góry uprzedzam: muzyka polska uzależnia. Dość wspomnieć Oskara Kolberga, który porzucił intratną posadę księgowego, by zająć się dokumentowaniem tradycji muzycznych.

Górale w Kazimierzu, 2016 r., fot. E. Grygier

Od czasów Kolberga, dzięki działaniom instytucjonalnym i pracom indywidualnych badaczy i pasjonatów, przybyło nie tylko źródeł pisanych ale i wiele kilometrów taśm, a później także gigabajtów z nagraniami polskiej muzyki tradycyjnej, będącej ważną częścią zwyczajów i obrzędów. Nie sposób w tym miejscu napisać o wszystkich tych tradycjach muzycznych; ich wybór będzie z natury rzeczy ograniczony i subiektywny.

Usłyszeć Taniec, Filharmonia Kaszubska 2016 r., fot. G. Pachla

 

Kim jest autorka bloga? Ewelina Grygier – z wykształcenia fagocistka i etnomuzykolog, z zamiłowania flecistka i archiwistka. Na co dzień pracuje w Zbiorach Fonograficznych Instytutu Sztuki PAN, a po pracy udziela się w różnych formacjach muzycznych, ostatnio przede wszystkim w projekcie Usłyszeć Taniec, łączącym – nomen omen – różne tradycje muzyczne i taneczne. Bo tradycje to nie tylko skostniałe formy dawnych obrzędów, jak niekiedy widzą je współcześni młodzi ludzie. Tradycje są bowiem nie tyle balastem przeszłych pokoleń, lecz czymś, z czego aktywnie czerpiemy i co po swojemu przetwarzamy. Jak mówił niedawno zmarły mistrz Jerzy Szacki – tradycje, żeby trwać, muszą się zmieniać. I o tym między innymi jest ten blog.

Dodaj komentarz